Pastor Hałambiec – Małżeństwo i rodzicielstwo

W sercu Nowego Jorku, wśród miejskiego zgiełku i codziennej krzątaniny, coraz więcej młodych ludzi w wieku od 20 do 40 lat znajduje radość w posiadaniu małych piesków. Można tu zaobserwować, jak prawie każda młoda osoba  ma przy sobie jednego lub dwa psy. Fenomen ten, choć na pozór niewinny, skłania do refleksji nad tym, co naprawdę przynosi nam trwałą radość i spełnienie.

Posiadanie dzieci, w przeciwieństwie do posiadania psów, które żyją krócej, przynosi radość o wiele głębszą i trwalszą. Dzieci są darem od Boga, a ich wychowanie stanowi jedno z najważniejszych powołań, jakie możemy otrzymać. Zachęta do małżeństwa i posiadania dzieci jest nie tylko zgodna z naturalnym porządkiem rzeczy, ale przede wszystkim z Bożym błogosławieństwem. Jak mówi Księga Rodzaju: „Bóg błogosławił im, mówiąc: Rozmnażajcie się i napełniajcie ziemię” (Rdz 1:28 BW).

W kontekście współczesnego świata, w którym często gloryfikuje się wartości materialne i krótkotrwałe przyjemności, warto przypomnieć, że prawdziwe szczęście płynie z tworzenia rodziny i wychowywania dzieci. Małżeństwo jest fundamentem społeczeństwa, a jego stabilność i trwałość mają bezpośredni wpływ na dobro wspólne. Wartości te są nie tylko zgodne z chrześcijańską etyką, ale również z nauką Kościoła, który od wieków podkreśla wagę rodziny jako podstawowej komórki społecznej.

Nauka potwierdza, że życie ludzkie zaczyna się od momentu poczęcia. To fundamentalne stwierdzenie ma ogromne znaczenie dla naszego rozumienia godności ludzkiej i prawa do życia. Każde dziecko, od chwili poczęcia, jest wyjątkowym darem, który zasługuje na ochronę i miłość. W obliczu współczesnych wyzwań, takich jak aborcja czy in vitro, ważne jest, abyśmy jako społeczeństwo bronili życia w każdej jego formie i na każdym etapie.

Warto również zauważyć, że wychowanie dzieci wymaga poświęcenia i zaangażowania, ale przynosi również nieporównywalne korzyści. Dzieci uczą nas cierpliwości, miłości i odpowiedzialności. Są one źródłem radości i nadziei, a także przyszłością naszego społeczeństwa. Jak mówi Psalmista: „Oto dzieci są darem Pana, a owoc łona jest nagrodą” (Ps 127:3 BW).

W kontekście tych rozważań, warto również zastanowić się nad rolą małżeństwa w życiu chrześcijanina. Małżeństwo jest nie tylko związkiem dwojga ludzi, ale również błogosławieństwem, które ma na celu uświęcenie małżonków i ich wspólne dążenie do zbawienia. W Liście do Efezjan czytamy: „Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie” (Ef 5:25 BW). Te słowa przypominają nam o głębokiej duchowej więzi, jaka powinna łączyć małżonków, oraz o odpowiedzialności za wzajemne wsparcie i miłość.

W obliczu współczesnych trendów, takich jak rosnąca liczba związków nieformalnych czy rozwodów, ważne jest, abyśmy jako chrześcijanie bronili świętości małżeństwa i rodziny. Małżeństwo jest nie tylko instytucją społeczną, ale przede wszystkim Bożym planem dla człowieka. Wierność, miłość i wzajemne wsparcie są fundamentami, na których można budować trwałą i szczęśliwą rodzinę.

Warto również zauważyć, że wychowanie dzieci w duchu chrześcijańskim jest nie tylko odpowiedzialnością rodziców, ale również zadaniem całej wspólnoty wierzących. Kościół, poprzez swoje nauczanie i działalność duszpasterską, powinien wspierać rodziny w ich codziennych zmaganiach i radościach. Jak mówi Księga Przysłów: „Wychowuj chłopca odpowiednio do jego drogi, a nie zejdzie z niej nawet wtedy, gdy się zestarzeje” (Prz 22:6 BW).

Podsumowując, posiadanie małych piesków może być przyjemnym hobby, ale prawdziwe spełnienie i radość przynosi nam tworzenie rodziny i wychowywanie dzieci. Małżeństwo i rodzicielstwo są zgodne z Bożym błogosławieństwem i stanowią fundament naszego społeczeństwa. W obliczu współczesnych wyzwań, ważne jest, abyśmy jako chrześcijanie bronili świętości życia, małżeństwa i rodziny, a także wspierali się wzajemnie w dążeniu do zbawienia.