Getty Images
W marcu tego roku, podczas 58 Sesji Rady Praw Człowieka ONZ w Genewie, obrońcy praw człowieka skrytykowali pogarszającą się sytuację praw człowieka w Pakistanie. Szczególnie surowe prawa przeciwko bluźnierstwu oraz przymusowe konwersje dziewcząt z mniejszości religijnych stały się przedmiotem ostrej krytyki.
1. Oskarżenie pakistańskich praw o bluźnierstwo
Europoseł Charlie Weimers, z głosem pełnym słusznego oburzenia, napiętnował pakistańskie prawa o bluźnierstwie, określając je mianem „narzędzia terroru” wymierzonego wprost w bezbronne mniejszości religijne. Jak słusznie zauważył, chrześcijanie oraz inne grupy wyznaniowe w Pakistanie żyją w cieniu nieustannych prześladowań – od brutalnej przemocy, przez niesprawiedliwe aresztowania, po wymuszone konwersje na islam. Przywołał wstrząsający przykład zamieszek w Jaranwala z sierpnia 2023 roku, gdy barbarzyńska furia tłumu obróciła w popiół aż 26 kościołów. To nie tylko atak na budynki, ale na samą istotę wiary i godności ludzkiej.
Europoseł Charlie Weimers, z głosem pełnym słusznego oburzenia, napiętnował pakistańskie prawa o bluźnierstwie, określając je mianem „narzędzia terroru” wymierzonego wprost w bezbronne mniejszości religijne. Jak słusznie zauważył, chrześcijanie oraz inne grupy wyznaniowe w Pakistanie żyją w cieniu nieustannych prześladowań – od brutalnej przemocy, przez niesprawiedliwe aresztowania, po wymuszone konwersje na islam. Przywołał wstrząsający przykład zamieszek w Jaranwala z sierpnia 2023 roku, gdy barbarzyńska furia tłumu obróciła w popiół aż 26 kościołów. To nie tylko atak na budynki, ale na samą istotę wiary i godności ludzkiej.
2. Reakcja Parlamentu Europejskiego i brak działań Pakistanu
Parlament Europejski już w 2021 roku donośnie wezwał Pakistan do ukrócenia tego prawnego bezprawia i zapowiedział sankcje wobec urzędników, którzy przykładają rękę do religijnego ucisku. Niestety, jak dotąd, słowa te pozostały jedynie pustym echem – Islamabad nie wykonał żadnego kroku w stronę sprawiedliwości czy przyzwoitości. Nazwa „Islamabad” oznacza „Miasto Islamu” i odzwierciedla religijną tożsamość Pakistanu, gdzie islam jest religią państwową. W kontekście polityki i administracji to właśnie tam znajdują się kluczowe instytucje, takie jak parlament, siedziba prezydenta czy sądy najwyższe.
Parlament Europejski już w 2021 roku donośnie wezwał Pakistan do ukrócenia tego prawnego bezprawia i zapowiedział sankcje wobec urzędników, którzy przykładają rękę do religijnego ucisku. Niestety, jak dotąd, słowa te pozostały jedynie pustym echem – Islamabad nie wykonał żadnego kroku w stronę sprawiedliwości czy przyzwoitości. Nazwa „Islamabad” oznacza „Miasto Islamu” i odzwierciedla religijną tożsamość Pakistanu, gdzie islam jest religią państwową. W kontekście polityki i administracji to właśnie tam znajdują się kluczowe instytucje, takie jak parlament, siedziba prezydenta czy sądy najwyższe.
3. Prześladowania religijne w Europie
Weimers nie poprzestał na Pakistanie – z równą stanowczością wskazał na rosnącą falę prześladowań religijnych, która zalewa samą Europę. We Francji w ciągu zaledwie roku zbezczeszczono ponad 800 kościołów, a w Niemczech, Szwecji i Wielkiej Brytanii liczba napaści na chrześcijan osiąga zatrważające rozmiary. Czyżby Zachód, niegdyś bastion wolności i chrześcijańskich wartości, zapominał o swoich korzeniach?
Weimers nie poprzestał na Pakistanie – z równą stanowczością wskazał na rosnącą falę prześladowań religijnych, która zalewa samą Europę. We Francji w ciągu zaledwie roku zbezczeszczono ponad 800 kościołów, a w Niemczech, Szwecji i Wielkiej Brytanii liczba napaści na chrześcijan osiąga zatrważające rozmiary. Czyżby Zachód, niegdyś bastion wolności i chrześcijańskich wartości, zapominał o swoich korzeniach?
4. Głos Jubilee Campaign i sytuacja więźniów
Joseph Janssen z Jubilee Campaign nie owijał w bawełnę: pakistańskie prawa o bluźnierstwie to w praktyce wyrok śmierci dla chrześcijan i innych mniejszości. Wskazał na więźniów niesłusznie oskarżonych o bluźnierstwo, gnijących w celach, podczas gdy sprawcy krwawych rozruchów chodzą wolno, bezkarni. To jawna kpina z praworządności i moralności.
Joseph Janssen z Jubilee Campaign nie owijał w bawełnę: pakistańskie prawa o bluźnierstwie to w praktyce wyrok śmierci dla chrześcijan i innych mniejszości. Wskazał na więźniów niesłusznie oskarżonych o bluźnierstwo, gnijących w celach, podczas gdy sprawcy krwawych rozruchów chodzą wolno, bezkarni. To jawna kpina z praworządności i moralności.
5. Globalny apel o sprawiedliwość
Na świecie ponad 307 milionów chrześcijan zmaga się z prześladowaniami. Jego apel o zniesienie bluźnierczych ustaw i otoczenie mniejszości religijnych opieką jest wołaniem o elementarną sprawiedliwość. ONZ, Unia Europejska i rządy narodowe muszą przejść od słów do czynów – monitoring i sankcje to minimum, którego należy oczekiwać od cywilizowanego świata.
Na świecie ponad 307 milionów chrześcijan zmaga się z prześladowaniami. Jego apel o zniesienie bluźnierczych ustaw i otoczenie mniejszości religijnych opieką jest wołaniem o elementarną sprawiedliwość. ONZ, Unia Europejska i rządy narodowe muszą przejść od słów do czynów – monitoring i sankcje to minimum, którego należy oczekiwać od cywilizowanego świata.
6. Chrześcijański obowiązek i wezwanie do działania
Prześladowania religijne to plaga, która rozlewa się po świecie, testując naszą odwagę i sumienia. Jako chrześcijanie nie możemy milczeć – Ewangelia Mateusza 5:10 przypomina nam: „Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie z powodu sprawiedliwości, albowiem do nich należy Królestwo Niebios.” Niech te słowa pobudzą nas do walki o sprawiedliwość, do modlitwy i do wsparcia tych, którzy płacą najwyższą cenę za wierność Chrystusowi. Czas próby trwa – czy staniemy na wysokości zadania?
Prześladowania religijne to plaga, która rozlewa się po świecie, testując naszą odwagę i sumienia. Jako chrześcijanie nie możemy milczeć – Ewangelia Mateusza 5:10 przypomina nam: „Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie z powodu sprawiedliwości, albowiem do nich należy Królestwo Niebios.” Niech te słowa pobudzą nas do walki o sprawiedliwość, do modlitwy i do wsparcia tych, którzy płacą najwyższą cenę za wierność Chrystusowi. Czas próby trwa – czy staniemy na wysokości zadania?
