Zmiana Kursu: Spadek Ideologii Gender wśród Młodzieży

W ostatnich latach społeczeństwa zachodnie, w tym szczególnie Stany Zjednoczone, stały się areną głębokich przemian kulturowych, które dotykają  fundamentów ludzkiej tożsamości. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych zagadnień była rosnąca popularność identyfikacji jako osoby transpłciowe czy niebinarne, zwłaszcza wśród młodego pokolenia. Jednak najnowsze badania wskazują na wyraźny zwrot w tej tendencji, co może stanowić punkt zwrotny w debacie o naturze człowieka i porządku społecznym. Raport profesora Erica Kaufmanna, zatytułowany „Spadek tożsamości trans i queer wśród młodych Amerykanów”, rzuca światło na te zmiany, ukazując, że od szczytowego momentu w 2023 roku odsetek młodzieży określającej się jako transpłciowa zmalał z 7% do 4%. 

Zjawisko nie może zostać zignorowane. Szczególną uwagę zwraca fakt, że najbardziej podatną na te społeczne prądy grupą okazali się młodzi ludzie w wieku od 13 do 17 lat. To właśnie w tym okresie życia, gdy osobowość jest jeszcze w trakcie formowania, wpływy zewnętrzne – takie jak szkoły, media społecznościowe czy narracje promowane przez elity instytucjonalne – odgrywają kluczową rolę. Nie można pominąć faktu, że administracja prezydenta Joe Bidena aktywnie wspierała tzw. tranzycje płciowe wśród dzieci, co spotkało się z ostrą krytyką wielu środowisk. 

Zmiana kulturowa, której jesteśmy świadkami, zyskała dodatkowy impuls pod koniec 2022 roku, gdy platforma Twitter, obecnie znana jako X, przeszła pod zarząd Elona Muska. Nowy właściciel zapowiedział większą swobodę wypowiedzi, co umożliwiło szersze dotarcie do opinii publicznej głosów sprzeciwiających się dominującej narracji. W tym kontekście warto przywołać świadectwa takich osób jak Chloe Cole, która po przejściu tzw. detransycji – czyli powrotu do swojej biologicznej płci – stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych krytyczek ideologii gender. Jej historia, podobnie jak komentarze publicysty Matta Walsha czy wypowiedzi senatora Toma Cottona, ukazują, że mimo obserwowanego odwrotu od tych trendów, skutki ich wpływu na młode pokolenie są trwałe i często bolesne. Wiele osób, które uległy presji społecznej czy instytucjonalnej, zmaga się z konsekwencjami decyzji podjętych w młodym wieku, nierzadko bez odpowiedniego wsparcia czy refleksji.

Nie można jednak ignorować faktu, że środowiska promujące ideologię gender, w tym część instytucji państwowych oraz ugrupowań politycznych, takich jak Partia Demokratyczna w Stanach Zjednoczonych, nie zamierzają odstąpić od swoich założeń. Walka o prawdę i obronę tradycyjnego porządku, opartego na niezmiennych zasadach, pozostaje więc nadal aktualna. Warto w tym kontekście przypomnieć słowa Pisma Świętego, które wzywają nas do trwania w wierności prawdzie, niezależnie od zmieniających się mód i presji społecznych: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5:48 BW). To wezwanie do dążenia do wyższych wartości przypomina, że nasze decyzje i postawy powinny opierać się na solidnym fundamencie, a nie na chwilowych trendach.

Obserwowany spadek popularności ideologii gender wśród młodzieży może być postrzegany jako znak nadziei, ale także jako ostrzeżenie. Nadziei – ponieważ wskazuje, że młodzi ludzie zaczynają dostrzegać pustkę i zamieszanie, jakie niesie ze sobą odrzucenie naturalnego porządku. Ostrzeżenia – ponieważ pokazuje, jak łatwo podatne na wpływy umysły mogą zostać zmanipulowane przez dominujące narracje, jeśli nie zostaną otoczone właściwą opieką i wychowaniem.

Rodziny, wspólnoty wiary i instytucje edukacyjne mają tu kluczową rolę do odegrania. Powinny one stać na straży prawdy o człowieku, przypominając, że każdy z nas został stworzony z określonym zamysłem, który nie podlega zmiennym kaprysom kultury. Jak czytamy w Piśmie: „Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który jest w was i którego macie od Boga, i że do siebie samych nie należycie?” (1 Kor 6:19 BW). To przypomnienie o godności i świętości ludzkiego życia powinno być fundamentem wszelkich działań wychowawczych.

Nie można także zapominać o odpowiedzialności mediów i osób publicznych, które kształtują opinię społeczną. Przez lata media społecznościowe oraz główne nurty informacyjne promowały jednostronny obraz rzeczywistości, tłumiąc głosy sprzeciwu i przedstawiając ideologię gender jako słuszną drogę.

Zmiana, której jesteśmy świadkami, pokazuje jednak, że prawda ma zdolność przebijania się nawet przez najgęstsze zasłony kłamstwa i manipulacji. W tym kontekście warto docenić rolę niezależnych platform i odważnych jednostek, które nie bały się stanąć w obronie tego, co słuszne, nawet za cenę ostracyzmu czy krytyki.

Przyszłość społeczeństw zachodnich, w tym także naszego kraju, zależy od tego, czy zdołamy oprzeć się postmodernistycznym narracjom, które podważają podstawowe prawdy o człowieku i rodzinie. Obserwowany odwrót od ideologii gender wśród młodzieży w Stanach Zjednoczonych może być inspiracją, by z jeszcze większą determinacją chronić nasze dzieci i młode pokolenie przed wpływami, które prowadzą do zamętu i cierpienia. Musimy pamiętać, że prawdziwa wolność nie polega na uleganiu każdej modzie czy presji, lecz na życiu w zgodzie z tym, co trwałe i niezmienne. Jak mówi Pismo: „Przeto, bracia moi, trwajcie niewzruszenie i trzymajcie się przekazanej nauki, którą przyjęliście” (2 Tes 2:15 BW). To wezwanie do wierności i niezłomności powinno być naszym drogowskazem w obliczu współczesnych wyzwań.

Raport profesora Kaufmanna oraz towarzyszące mu dane wskazują na możliwość powrotu do bardziej zrównoważonego spojrzenia na kwestie tożsamości i płci. Nie oznacza to jednak, że walka o prawdę dobiegła końca. Wręcz przeciwnie – wymaga ona od nas jeszcze większego zaangażowania, czujności i modlitwy, by młode pokolenie mogło wzrastać w środowisku, które wspiera ich rozwój w zgodzie z Bożym zamysłem.