Image: Getty Images
Pismo Święte przypomina, że pokusy nie pochodzą od Boga: „Bóg przez zło kuszony być nie może i sam nikogo nie kusi; lecz każdy jest kuszony, gdy własne złe pragnienie go pociąga i wabi” (List Jakuba 1:13-15). To nasze własne pragnienia mogą nas odciągać od Bożego planu. Grzech, zwłaszcza ten świadomy, może przeszkodzić w budowaniu głębokiej relacji z Jezusem, która opiera się na pokorze, łagodności i posłuszeństwie.
Przykład króla Dawida, męża według serca Bożego (1 Księga Samuela 13:14), pokazuje, jak nawet najbardziej oddani Bogu ludzie mogą upaść. Jego pożądanie i grzechy, opisane w 2 Księdze Samuela 11 i 12, na pewien czas zniszczyły jego relację z Bogiem. Dawid musiał stawić czoła konsekwencjom, ale Bóg, w swej miłosierdziu, wybaczył mu i przywrócił bliskość.
Kluczem do wolności jest wyznanie grzechów, żal za nie i poleganie na zbawczej krwi Jezusa. Jak mówi autor Jerry Bridges, ważne jest modlitwa o Bożą łaskę i unikanie pokus. Jezus sam zachęcał do czujności i modlitwy, aby nie ulec pokusie, bo „duch jest ochoczy, ale ciało słabe” (Ewangelia według św. Mateusza 26:41). Czy ostatnio łaska Boża nauczyła cię mówić „nie” swoim pragnieniom?
Na koniec, List do Hebrajczyków wzywa nas do porzucenia grzechu i biegu z wytrwałością do wyznaczonego celu, patrząc na Jezusa. (List do Hebrajczyków 12:1-2). To wezwanie do ciągłej pracy nad sobą, do trwania w wierze i unikania wszystkiego, co odciąga nas od Boga.
Niech ta świadomość prowadzi nas w codziennej walce z grzechem, abyśmy mogli doświadczać pełni życia w Chrystusie.








