Tożsamość w świetle Pisma Świętego
- Stworzeni na obraz Boga
Pismo Święte mówi: „Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boga go stworzył; stworzył mężczyznę i kobietę” (Rdz 1:27, BW). Bycie stworzonym na obraz Boga oznacza, że nasza tożsamość jest zakorzeniona w relacji z Bogiem. Jesteśmy powołani do miłości bliźniego, odpowiedzialnego zarządzania światem i wyrażania Bożej kreatywności. To nadaje naszemu życiu sens i cel, niezależnie od okoliczności zewnętrznych. - Bycie w Chrystusie
Drugim fundamentem jest nowa tożsamość, którą otrzymujemy przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Apostoł Paweł pisze: „Jeśli więc ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe” (2 Kor 5:17, BW). Bycie w Chrystusie oznacza, że nasza tożsamość nie opiera się na naszych zasługach, ale na Bożej łasce. To w Nim odnajdujemy przebaczenie, odnowę i pewność, że jesteśmy ukochanymi dziećmi Boga.
Rola rodziców w kształtowaniu tożsamości dzieci
Rodzice odgrywają kluczową rolę w pomaganiu dzieciom w odkrywaniu ich tożsamości. W okresie nastoletnim, kiedy młodzi ludzie zmagają się z pytaniami o sens życia i swoje miejsce w świecie, potrzebują mądrego wsparcia opartego na wierze. Pismo Święte zachęca do ciągłego i wszechstronnego nauczania dzieci.
- Wspólne zgłębianie Pisma Świętego: Regularne czytanie i rozmowa o Słowie Bożym pomagają dzieciom zrozumieć, kim są w oczach Boga.
- Modlitwa rodzinna: Wspólna modlitwa buduje więź z Bogiem i wzmacnia poczucie przynależności do wspólnoty wiary.
- Uczestnictwo w życiu Kościoła: Aktywne zaangażowanie w nabożeństwa i wspólnotę parafialną pokazuje dzieciom, że wiara jest żywą relacją.
- Modelowanie chrześcijańskiego życia: Dzieci uczą się nie tylko przez słowa, ale przede wszystkim przez przykład rodziców. Autentyczne życie wiarą – w codziennych wyzwaniach, decyzjach i relacjach – jest najpotężniejszym świadectwem.
Tożsamość w Chrystusie: Odpowiedź na współczesne wyzwania
W świecie, który promuje zmienność i płynność tożsamości, chrześcijaństwo oferuje solidny fundament. Nasza tożsamość nie jest czymś, co musimy samodzielnie stworzyć czy odkryć w oparciu o zmienne uczucia lub presję społeczną. Jak mówi Apostoł Paweł: „Żyję więc już nie ja, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2:20, BW). To w relacji z Bogiem odnajdujemy prawdziwe „ja” – niezmienne, ugruntowane w miłości Stwórcy.Współczesna kultura, również w Polsce, coraz częściej zachęca do definiowania siebie przez indywidualne pragnienia lub społeczne oczekiwania. Jednak takie podejście prowadzi do dezorientacji i braku trwałego fundamentu. Chrześcijańska perspektywa przypomina, że prawdziwa tożsamość jest darem od Boga – zakorzenionym w Jego obrazie i odnowionym przez Chrystusa. To źródło pokoju, który przewyższa ludzkie zrozumienie, i sensu, który nie zależy od zmiennych okoliczności.
O prześladowaniu ewangelików:

Kronika miasta Boguszów-Gottesberg (Boża Góra) – kliknij, aby dowiedzieć się więcej
Kirk Peter Johanson







