Radość jako tarcza wiary

Radość jest często postrzegana jako odpowiedź na coś niesamowitego lub niezwykłego. Jest  formą uwielbienia, wyrazem ekstazy, który wypływa z serca pełnego zachwytu nad dobrymi rzeczami w życiu. Radość jest spontaniczna, manifestuje nasze wewnętrzne zadowolenie i wdzięczność.

Jednakże, według świętego Pawła, radość ma znacznie głębsze znaczenie. Nie jest jedynie wyrazem pozytywnego nastawienia czy chwały, ale także pełni funkcję ochronną dla naszej wiary. Radość działa jak tarcza, chroniąc nas przed zagrożeniami dla naszego życia z Bogiem. W ten sposób chrześcijanie są zaproszeni do radowania się również w czasach prób i trudności, co stanowi kluczowy duchowy akt dla każdego, kto pragnie żyć autentycznym życiem chrześcijańskim.

Radość chroni nas przed zagrożeniem bałwochwalstwa. Największym zagrożeniem dla naszego życia duchowego jest zastąpienie Boga innymi rzeczami. Bałwochwalstwo oznacza, że czcimy coś innego niż Pana. Przykładem tego jest historia Adama i Ewy, którzy zjedli zakazany owoc, wierząc, że przyniesie im coś, czego Bóg nie mógł lub nie chciał im dać. Wówczas ich lojalność przechyliła się ku osobistym przyjemnościom zamiast posłuszeństwa Bogu.

Podobne wyzwania pojawiały się na przestrzeni całej Biblii. Izraelici wędrujący przez pustynię po wyjściu z Egiptu byli kuszeni, by przyjąć praktyki religijne innych narodów. Święty Paweł, głosząc w miastach pełnych idoli i pogańskich świątyń, często podkreślał wyjątkowe panowanie Jezusa Chrystusa, co najlepiej oddaje jego słowa w Atenach: „Nawet znalazłem posąg nieznanego Boga”. Jego przesłanie brzmiało: „Nie ma innego imienia pod niebem, przez które moglibyśmy być zbawieni”.

Jak więc radość chroni przed bałwochwalstwem?

Radość łączy nas z Jezusem. Paweł pisał: „Radujcie się w Panu”. Radość to nie nieokreślony akt pozytywności, to świadome wywyższanie panowania Chrystusa. Stawiamy Jezusa przed sobą, składając Mu nasze uwielbienie i dziękczynienie. W Jezusie rozpoznajemy pełnię odkupienia, miłości i łaski. Radość jest więc odpowiedzią na dar odkupienia, objawiony w Jezusie. Przez nieustającą radość bronimy się przed roszczeniami duchowych idoli, ponieważ naszym oczom ukazuje się tylko Chrystus, a w Jego świetle wszystkie fałszywe bóstwa są jedynie bledymi naśladownictwami.

W czasach, gdy nasze serca mogą być skłonne do szukania innych źródeł satysfakcji i radości, pamiętajmy o słowach Pawła: „Radujcie się w Panu zawsze, jeszcze raz powiadam: radujcie się!” (Filipian 4:4). W ten sposób, przez radość, możemy ochronić naszą wiarę i wierność Bogu, zachowując serca czyste i skupione na prawdziwym źródle radości – Jezusie Chrystusie.