Getty Images
W północnych Chinach, w autonomicznym regionie Mongolii Wewnętrznej, doszło do dramatycznego wydarzenia, które wstrząsnęło wspólnotą chrześcijańską. Dziewięciu wiernych zostało skazanych za swoje zaangażowanie w dystrybucję Biblii, co władze uznały za nielegalne działania gospodarcze.
Todowód na to, że w Chinach wolność wiary jest zagrożona przez bezwzględną politykę państwa.
Surowe wyroki w Hohhot
Sąd Rejonowy w Hohhot, stolicy Mongolii Wewnętrznej, wydał wyroki, które zszokowały nie tylko lokalnych chrześcijan, ale także społeczność międzynarodową. Wang Honglan, uznana za jedną z kluczowych postaci grupy, otrzymała najsurowszy wyrok – cztery lata i dziesięć miesięcy więzienia oraz grzywnę w wysokości miliona juanów. Jej towarzyszki, Wang Jiale i Liu Minna, zostały skazane na cztery lata i sześć miesięcy oraz grzywnę po 200 000 juanów każda. Tak surowe kary za szerzenie Słowa Bożego są trudnym do zaakceptowania przejawem niesprawiedliwości.
Proces – niesłuszne oskarżenia
Proces rozpoczął się w kwietniu 2021 roku, kiedy to dziesięciu chrześcijan zostało aresztowanych. Oskarżeni należeli do niezarejestrowanego kościoła domowego, co w oczach chińskich władz było już samo w sobie przestępstwem. Międzynarodowa organizacja International Christian Concern podkreślała, że intencje tych ludzi były ewangelizacyjne, a nie komercyjne. Chcieli oni udostępnić Słowo Boże po zaniżonych cenach, by więcej osób mogło doświadczyć Bożej miłości i nauczania.
Systematyczne tłumienie wiary
Wang Honglan i Ban Yanhong nie po raz pierwszy doświadczyli represji, co świadczy o tym, że prześladowania chrześcijan w Chinach mają charakter systematyczny. Władze ograniczają działalność misjonarzy, zakazują niezależnych wspólnot religijnych i kontrolują kaznodziejstwo. Tego typu polityka sprawia, że wyznawanie wiary staje się w Chinach aktem odwagi, a chrześcijanie muszą zmagać się z ciągłym zagrożeniem.
Wiara w obliczu cierpienia
Mimo prześladowań chrześcijanie w Chinach pozostają niezłomni. Ich postawa przypomina słowa Psalmu 50:15: „Wzywajcie mnie w dniu utrapienia; Ja cię wybawię, a ty mnie uwielbisz”. Skazani wierni są żywym świadectwem Ewangelii według św. Mateusza: „Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy Królestwo Niebios” (Mt 5:10). Ich wytrwałość w obliczu niesprawiedliwości inspiruje wierzących na całym świecie.
Wezwanie do solidarności
Wydarzenia w Mongolii Wewnętrznej ukazują trudną rzeczywistość chrześcijan w Chinach. Skazanie ludzi za dzielenie się wiarą to nie tylko lokalny problem, ale globalne wyzwanie dla obrony wolności religijnej. Odwaga tych wiernych wzywa nas do refleksji i działania – do modlitwy i wsparcia dla tych, którzy cierpią za swoje przekonania. Niech ich historia stanie się inspiracją do obrony prawa do wiary dla wszystkich.
Ich przykład przypomina nam o słowach z Ewangelii według św. Mateusza: „Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy Królestwo Niebios” (Mt 5:10). W tych trudnych czasach, gdy chrześcijanie w Chinach zmagają się z ograniczeniami i represjami, ich odwaga i wiara są dla nas wszystkich inspiracją do wytrwałości w głoszeniu Ewangelii, bez względu na konsekwencje.








